www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
wtorek, 9 sierpnia 2005 r., godz: 11:36
Gra Pogoni przypominała ułańską szarżę. Choć po zejściu Bataty rozsypała się cała taktyka, portowcy improwizowali jak natchnieni.
To był mecz indywidualności. Z jednej strony Bartosz Fabiniak, który dokonywał cudów w bramce, wliczając w to oczywiście obronę rzutu karnego. Z drugiej strony indywidualne umiejętności Ediego Andradiny, który w pojedynkę jest w stanie rozstrzygnąć losy meczu. Bartosz Fabiniak - 9. - W Pogoni jest dwóch zawodników, którzy będą rywalizować o miejsce w bramce. Dobrze się stało, że Bartek w tak krótkim czasie, przy tak wielkim ciśnieniu, potrafił rozwinąć skrzydła - chwali bohatera meczu - Bartosza Fabiniaka trener Portowców Bogusław Pietrzak. - Choć wciąż uważam, że przed nim jeszcze wiele pracy. Na ten moment jest niemalże komfortowa sytuacja. Bartek dzisiaj doskonale zagrał, a Boris Pesković zaczął trenować na pełnych obrotach. Od siebie dodajmy, że Fabiniak miałby notę marzeń - 10, ale dwukrotnie popełnił błąd odbijając strzały przed siebie, a nie w bok. Mineiro Tavares - 3. W podstawowym składzie zastąpił Krzysztofa Michalskiego. W zgodnej opinii dlatego, że lepiej od Polaka potrafi grać ofensywnie. Jak się jednak okazało, nie ma pojęcia o grze w obronie. A od obrońcy chyba tego - przede wszystkim - trzeba wymagać.

     źródło:  Głos Szczeciński /Przemysław Sas      autor  dejvi



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności