www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
piątek, 19 sierpnia 2005 r., godz: 21:06
Idea Ekstraklasa wznawia rozgrywki. Lider - Wisła Kraków - pauzuje, a wicelider - szczecińska Pogoń - gra we Wronkach. Czy w końcu Portowcy przełamią wyjazdowego pecha i wygrają?
- Będzie ciężko, ale po to jedziemy - deklaruje lewy obrońca Michał Łabędzki.
Od ostatniego wyjazdowego zwycięstwa Pogoni minęło już sporo czasu, więc i na piłkarzach wywierana jest coraz większa presja kibiców. - Czujemy ją i sami też chcemy w reszcie wrócić do domu ze zwycięstwem - uspokaja Łabędzki.
Tym razem o powodzenie może być o tyle trudniej, że Pogoń zagra bez dwóch zawodników, którzy dotychczas odpowiadali za kreację gry. Przemysław Kaźmierczak i Sergio Batata leczą kontuzje. Pozostali gracze są do dyspozycji trenera Bogusława Pietrzaka.
- Wydaje mi się, że jesteśmy optymalnie przygotowani do tego meczu - uważa bramkarz Bartosz Fabiniak.
- Taktyczna odprawa już była, o rywalach wiemy sporo, ale boisko wszystko weryfikuje - dodaje trener Pietrzak. - Cel zawsze jest ten sam - szukamy trzech punktów.
Dopiero w sobotę Pietrzak podejmie decyzję, jak będzie wyglądał wyjściowy skład Pogoni. Jest kilka niewiadomych:
Kto zagra w bramce? Fabiniak czy Boris Peskovič?
- Jeśli ja, to zagram tak jak dotychczas, a atakujących Amiki się nie boję. Dużo potrafią, ale ja też - deklaruje Fabiniak.
Czy na lewej obronie wystąpi Łabędzki czy wracający po kontuzji do zespołu Grzegorz Matlak. - Wciąż się adoptuję na tej pozycji. Nie jest łatwo, sam chciałbym grać lepiej, ale to jest dla mnie nowa pozycja - mówi Łabędzki.
Na szczęście atmosfera w zespole jest bardzo dobra, a piłkarze nawzajem się mobilizują. Po dwóch tygodniach przerwy zawodnicy stęsknili się za ligą.
Amica do meczu z Pogonią przystąpi w najsilniejszym składzie. Zespół przygotowywał się do spotkania bez m.in. trenera Macieja Skorży, który jest asystentem selekcjonera Pawła Janasa i był na Ukrainie, oraz bez siedmiu kadrowiczów z różnych reprezentacji.
W niedzielę oba zespoły po raz pierwszy zagrają na nowej murawie (po zainstalowaniu aparatury podgrzewającej płytę), zabraknie - na szczęście - wszędobylskich meszek, które wiosną zniechęciły zespoły do gry.

     źródło:  gazeta.pl/lis      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności