Nie sprawdził się

Potwierdziła się w dniu dzisiejszym informacja jaką podaliśmy wczoraj, że Pogoń zrezygnowała z Brazylijczyka Glaubera.

Trzy tygodnie po zatwierdzeniu w PZPN, Pogoń rozwiązała kontrakt z tym 24-letnim defensywnym pomocnikiem. Mierzący 183 cm piłkarz, który do Szczecina przybył z zespołu Sport Recife, nie zagrał ani minuty w polskiej ekstraklasie. Na testy do Szczecina przyleciał 11 lipca. Przed startem ligi trener Bogusław Pietrzak zapowiedział, że zawodnik ten pozostanie w Szczecinie.
Zatwierdzony do składu został tuż przed spotkaniem z Koroną Kielce.
- To bardzo dobry zawodnik, mający świetny przegląd pola gry, ale swych umiejętności nie potrafi jakoś zaprezentować - oceniał umiejętności Glaubera były już trener Pogoni Bogusław Pietrzak.
Egzaminem dla Glaubera był rozegrany przed tygodniem mecz towarzyski Pogoni z Groclinem Grodzisk Wlkp. (1:1). Brazylijczyk, jako jeden z niewielu piłkarzy zagrał cały mecz.
- Po tym co zaprezentował, raczej się z nim pożegnamy - twierdził po spotkaniu Ryszard Mizak, kierownik drużyny.
Ostatnią szansę miał Brazylijczyk w minioną środę. Zagrał w meczu IV ligi Błękitni Stargard - Pogoń II. Spotkanie obserwował nowy szkoleniowiec Portowców, Bohumil Panik i podjął ostateczną decyzję o rozstaniu się z piłkarzem. Za porozumieniem stron kontrakt piłkarza z klubem został rozwiązany.

Komentarze