Będzie ciężko

Szef banku informacji w Pogoni, Miłosz Stępiński nie ma dobrych wiadomości.
- Górnik to bardzo dobry zespół – mówi.

Zdaniem szkoleniowca, odpowiedzialnego za rozpracowanie rywala Portowców. Górnik jawi się trudny przeciwnik.
- Górnik to przede wszystkim doskonałe przygotowania kondycyjne, waleczność i zaangażowanie oraz potężny, podkreślam: potężny – rygor taktyczny – mówi Stępiński.
- Dotychczas myślałem, że to efekt pracy trenera Wernera Liczki. Od jego odejścia z Górnika minęło już sporo czasu. Stąd trzeba oddać honory trenerowi Markowi Wleciałowskiemu.
Górnik jest silny, skoro potrafi zatrzymać Groclin (0:0) i rozbić Cracovię (3:0).
- Choć minęły już cztery kolejki, to żaden z rywali nie potrafi zabrzanom strzelić bramki. Jedynego gola wbili sobie sami – mówi.
Zdaniem trenera najgroźniejszym piłkarzem Górnika jest Brazylijczyk Joao Paulo. Obawiać się trzeba także drugiego ze skrzydłowych Rafała Andraszaka.
- Górnik to umiejętne połączenie rutyny z młodością – dodaje Miłosz Stępiński.

Komentarze