|
![]() ![]()
niedziela, 28 sierpnia 2005 r., godz: 00:24
![]() Marek Wleciałowski, trener Górnika: - Cieszę się, że mogliśmy zagrać mecz przy wspaniałej publiczności, jest tutaj dobra atmosfera dla piłki. Cieszę się również z postawy mojej drużyny, generalnie, jeśli chodzi o zaangażowania, wkład i realizowanie założeń taktycznych. Wynik pozostawia jednak niedosyt, ponieważ każdy wychodzi na boisko, aby walczyć o zwycięstwo. Mój zespół wyszedł i chciał ten mecz wygrać. Remis z całym szacunkiem dla przeciwnika jest rozwiązaniem połowicznym dla obu stron. Bohumil Panik, trener Pogoni: Dziękuje przeciwnikowi za mecz grę fair play. Myślę, że mecz ten miał dla nas dwie połowy. Pierwsza połowa to dobre tempo, gra stronami, z lewej gra Grzelaka i z prawej Milara powodowały, że mieliśmy sporo sytuacji. Tempo gry było wysokie i postanowiłem w drugiej połowie dokonać zmian na świeżych zawodników. Widzę problem, w pierwszej połowie gramy z zaangażowaniem, a w drugiej połowie opadamy z sił. Zostali na boisku Ci, którzy mogli powalczyć jeszcze o korzystny wynik. Sandor Rosa miał takie zadanie żeby zabezpieczyć ten środek. Gdyby popełnił błędy przeciwnik prostopadłymi podaniami na pewno by to wykorzystał, a Górnik to groźny przeciwnik z kontry. W drugiej połowie wszedł Elokan i nie zaprezentował się dobrze. Nie wiem, czy jest to piłkarz, który może wejść od początku meczu, aby pokazać swoje możliwości. Trałka pokazałby chyba dużo więcej. foto: Pogoń On-Line/mq; Marek Wleciałowski źródło: własne ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||