|
![]() ![]()
środa, 31 sierpnia 2005 r., godz: 20:04
- Badania krwi, moczu, kontrola wagi oraz badania z aparaturą tlenową. Wszystko pomoże nam stwierdzić, jak wyglądamy kondycyjnie - mówi trener Pogoni Bohumil Panik, który na wczoraj zarządził swoim zawodnikom badania w Instytucie Kultury Fizycznej.
19 zawodników Pogoni Szczecin niemal cały dzień zajmowało pomieszczenia laboratorium IKF przy al. Piastów. - Prawie godzinę poddawany byłem badaniom z obciążeniami. Takie działania są potrzebne do określenia sprawności naszych organizmów - tłumaczy Julcimar, obrońca Pogoni. Badania planowano rozłożyć na dwa dni. Jednak wszystkie testy udało się przeprowadzić już wczoraj. Wyniki powinny być znane w tym tygodniu. Trener Panik chce wykorzystać również badania, które robił w czasie swojej pierwszej kadencji. Wtedy Pogoń korzystała z usług ośrodka medycyny sportowej w czeskim Ołomuńcu. - Na miejscu też są znakomici fachowcy. Współpracujemy z fizjologiem dr. Krzysztofem Krupeckim z IKF-u. Jestem pod wrażeniem jego wiedzy - zachwyca się Panik. Według trenera i obserwatorów sobotniego meczu Pogoni z Górnikiem Zabrze piłkarze już po godzinie gry wyraźnie kondycyjnie ustępowali rywalom. - Chcę wiedzieć,na kogo stawiać w pierwszej jedenastce, a kto może być tylko zmiennikiem - wyjaśnia szkoleniowiec. Wieczorem piłkarze ćwiczyli w siłowni. Na piątek przewidziano sparingowe spotkanie z Amicą Wronki, które odbędzie się w Szczecinku o godz. 17. Mecz rozgrywany z okazji 60-lecia miejscowego klubu piłkarskiego Darzbór będzie okazją do sprawdzenia graczy, którzy do tej pory u Panika nie grali. - A także tych, którzy grali mniej. Chcę zobaczyć, jak spisze się Luiz Tavares i Endene Elokan. Szkoda tylko, że nie będzie z nami Łukasza Trałki, który jest na zgrupowaniu młodzieżowej reprezentacji Polski - żałuje Panik. - Gdybyśmy nie musieli, wolałbym nie grać tego sparingu. Bardziej potrzeba nam spokojnej pracy na treningach. Następny tydzień będzie poświęcony przygotowaniom do meczu z Wisłą w Krakowie (10 września, godz.18). - Po sobotniej odnowie biologicznej piłkarze mają tylko jeden dzień wolny. Później ćwiczymy codziennie - w poniedziałek raz, we wtorek dwa razy i w kolejne dni także raz dziennie. W piątek ruszamy pod Wawel - mówi Panik. źródło: gazeta.pl/pm ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||