|
![]() ![]()
wtorek, 20 września 2005 r., godz: 05:59
Po latach nieobecności Antoni Ptak wraca do ŁKS-u. Jednak nie w roli ratownika klubu i gospodarza, ale jako właściciel Pogoni.
![]() ŁKS wiele zawdzięcza dzisiejszemu szefowi Pogoni. To głównie dzięki zaangażowaniu Antoniego Ptaka ŁKS został w 1998 roku mistrzem Polski. Ptak inwestował w ŁKS nieprzerwanie przez 7 lat: od 1994 do 2001 roku. Oprócz mistrzostwa ligi i udziału w Pucharze Mistrzów, Łódzki Klub Sportowy wywalczył jeszcze dwukrotnie mistrzostwo Polski juniorów. To z tamtej, złotej drużyny pochodzi m.in. obecny piłkarz Pogoni Przemysław Kaźmierczak. W 2001 roku możny sponsor postanowił jednak opuścił klub. Dlaczego? - Zadecydował klimat, jaki wytworzył się w Łodzi - tłumaczy bliski współpracownik Antoniego Ptaka, dziś dyrektor Pogoni Marek Łopiński. - Włodarze miasta byli bardzo nieprzychylni wobec ŁKS. Dość powiedzieć, że prezydent Łodzi nie znalazł nawet czasu, by spotkać się ze zdobywcami mistrzostwa Polski. Teraz do magistratu zapraszają każdego, kto zdobędzie jakiś medal. Sytuacja, w której Ptak odchodził z ŁKS-u do złudzenia przypomina to, co się obecnie dzieje w Pogoni. - Tak jest dokładnie - mówi Łopiński. - Władze Szczecina popełniają te same błędy, co kilka lat temu decydenci w Łodzi. A jakie są tego efekty? Łódź, choć jest większym miastem od Szczecina nie ma zespołu w I lidze. Widzew to bankrut, a ŁKS ledwo wiąże koniec z końcem. A przecież mój szef, odchodząc z ŁKS, zostawił klub bez długów. Nie zabrał ze sobą też kart zawodniczych piłkarzy. Antoni Ptak, podobnie jak teraz w Szczecinie, i w Łodzi starał się o pomoc w rozpoczęciu działalności gospodarczej. - Nie mógł prowadzić biznesu. Był zwodzony przez władze miasta. Nieprzychylnie nastawione media tylko podgrzewały atmosferę. Po prostu dał sobie spokój - dodaje dyrektor Pogoni. - Dzisiaj następcy pana Ptaka próbują ukryć własną nieudolność i zrzucają winę na szefa. Faktem jest jednak, że ŁKS gra w drugiej, a Pogoń w pierwszej lidze. foto: Pogoń On-Line/mq; Antoni Ptak źródło: Głos Szczeciński/Przemysław Sas ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||