Mija termin

Dziś Urząd Miejski w Szczecinie ma zrobić kolejny krok w stronę budowy podgrzewanej murawy na stadionie im. Floriana Krygiera.
Mija bowiem końcowy termin składania ofert, przez firmy chcące wykonać "ciepłe boisko".

Włodarze szczecińskiej Pogoni, jej piłkarze, oraz kibice od wielu lat czekają na modernizacje stadionu przy ul. Twardowskiego. Urząd Miejski w Szczecinie, który jest właścicielem obiektu wiele razy obiecywał, iż zacznie podejmować działania w kierunku poprawienia stanu samego obiektu i jego infrastruktury.
Na początku obiecywano wybudowanie trybuny za bramką, później były plany podwyższenie tzw. niskiej trybuny. Minionej wiosny na początku rozgrywek ligowych piłkarze Pogoni musieli grać na przysłowiowym kartoflisku, bo nikt przez długi czas nie potrafił usunąć śniegu leżącego na boisku, nie wspominając już o jakimkolwiek doprowadzeniu go do stanu przyzwoitości.
Piłkarze narzekali, że nie mają gdzie trenować, a Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, który zarządza stadionem odbijał piłeczkę i za kiepski stan boiska obwiniał zarząd MKS Pogoń Szczecin.
Murawa doczekała się remontu dopiero przed meczem naszej reprezentacji z Albanią na skutek interwencji władz PZPN w szczecińskim Urzędzie Miejskim.
Podobno historia lubi się powtarzać, szczególnie w Szczecinie. Jest jednak nadzieja, że następnej wiosny szczecińskie środowisko piłkarskie nie będzie świadkiem podobnych paradoksów, bo na początku sierpnia UM ogłosił przetarg na budowę nowej, podgrzewanej murawy.
Dziś właśnie mija termin składania ofert przez firmy, które chciałyby się podjąć budowy podgrzewanego boiska. Ostatecznym krokiem w tej sprawie będzie podanie przez UM zwycięscy przetargu, który uruchomi swe maszyny na stadionie.
Podobno cichym faworytem konkursu jest niemiecka firma Swietelsky, która budowała podgrzewaną murawę na stadionie w Grodzisku Wielkopolskim, oraz Krakowie.

Komentarze