|
![]() ![]()
niedziela, 2 października 2005 r., godz: 17:05
- Pogoni Szczecin grozi wyprzedaż najlepszych piłkarzy w związku z wycofaniem się głównego sponsora Antoniego Ptaka - uważa prezes klubu Krzysztof Waszak.
Podczas sobotniego meczu Pogoni z GKS Bełchatów na bandach wokół boiska nie było reklam Centrum Handlowego "Ptak". Także na składach zespołów, które otrzymują dziennikarze, w miejscu, gdzie dotąd było logo CH "Ptak", pozostawiono symboliczną pustą ramkę. ![]() - Te dwa puste miejsca uniemożliwiają nam, jako spółce MKS Pogoń SSA, wystawienie faktury na usługi reklamowe - twierdzi rzecznik klubu Piotr Baranowski. Jest to efekt przedłużających się negocjacji między klubem a szczecińskim magistratem. Sportowa Spółka chce, aby miasto przekazało jej w zarządzanie stadion i wydzierżawiło tereny wokół niego. Na tych terenach miałyby powstać obiekty handlowe zarabiające na drużynę piłkarską. Antoni Ptak wielokrotnie powtarzał, że centrum handlowe w podłódzkim Rzgowie nie powinno być głównym źródłem utrzymania klubu w Szczecinie. Przed miesiącem do Pogoni wpłynęło pismo informujące, że CH "Ptak" zrywa dwie umowy z MKS Pogoń SSA: na usługi reklamowe oraz na dzierżawę jednej z hal w Rzgowie (Pogoń posiadała jedną z kilku hal handlowych, a zyski z wydzierżawiania w niej powierzchni działającym tam firmom były przekazywane na działalność klubu). - Z dniem dzisiejszym rozpoczynamy więc biedę - poinformował na specjalnej konferencji prezes Pogoni Krzysztof Waszak. Prezes przedstawił czarny scenariusz, który będzie realizowany, jeśli klub nie dogada się z miastem. - Najpierw nastąpi zmniejszenie lub zawieszenie premii zawodnikom, a potem kilku z nich trzeba będzie sprzedać - wyliczał Waszak. - Pewne jest, że Rada Nadzorcza spółki (w której decydujący głos należy do Antoniego Ptaka) nie pozwoli nam zaciągać kredytów i zadłużać spółki. Bezpośrednią przyczyną tak gwałtownych działań Antoniego Ptaka była informacja telewizyjna w regionalnych wiadomościach TVP Szczecin. - Z programu tego wynikało, że rozmowy, które prowadzimy w magistracie, nie mają sensu, bo terenów wokół stadionu nie dostaniemy - oburzał się Waszak. Od dwóch tygodni w szczecińskim magistracie pracuje zespół negocjacyjny złożony z urzędników i przedstawicieli klubowych, mający określić zasady dzierżawy wspomnianych terenów. Zdaniem prezesa Pogoni negocjacje zmierzały w dobrym kierunku i 18 października miało dojść do kolejnego spotkania. - Po tym, co przedstawiono w telewizji, nie wiem czy to spotkanie się odbędzie - mówi Waszak. - W poniedziałek mam się spotkać z wiceprezydentem Zbigniewem Zalewskim i wyjaśnić całą tę sytuację. W Szczecinie od kilku tygodni mówi się o tym, że Antoni Ptak może przenieść najwartościowszych zawodników do Śląska Wrocław, w którym większość udziałów ma jego brat Edward Ptak. foto: Pogoń On-Line/mq; Krzysztof Waszak źródło: PAP ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||