www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
piątek, 14 października 2005 r., godz: 16:12
- Mówiłem już wcześniej, że w naszej lidze każdy zespół jest do ogrania - podkreśla Bohumil Panik, szkoleniowiec Pogoni. - W tym i Groclin. Mamy w końcu tyle samo punktów w tabeli, co oni. Strzeliliśmy tylko dwie bramki mniej, a straciliśmy tyle samo goli. Zatem jest to chyba przeciwnik, którego można pokonać.
Fot.: Pogoń On-Line/mq
O tym jak pokonać Groclin pokazał całkiem niedawno francuski RC Lens. W meczu Pucharu UEFA Francuzi nie dali szans grodziszczanom i wygrali pewnie 4:2.
- Oglądałem ten mecz. Będę też obserwował jeszcze inne spotkania Groclinu - mówi Panik. - Francuska piłka jest daleko przed polską. W meczu Groclinu z Lens doskonale widać wysoki poziom piłkarzy. Opanowanie i kontrola nad piłką, wysoki i skuteczny pressing - to wszystko może budzić podziw. Taka gra, jak zaprezentował Lens może być dla nas wzorem. Byłbym bardzo szczęśliwy, gdyby tak grała Pogoń.
Z pewnością Panik będzie chciał wyciągnąć wnioski z porażki Groclinu z Lens. Być może pozwoli mu w większym stopniu wykorzystać słabe punkty w ekipie Groclinu. Póki co w Pogoni zastanawiają się kogo trener rywali Duszan Radolsky wystawi w bramce (Aleksandra Ptaka czy Sebastiana Przyrowskiego) oraz kto zastąpi nieobecnego Mico Vranjesa (kartki).
- Siła Groclinu leży w kontrze. To jest drużyna, która lubi grać szybki atakprzekonuje Panik. - Zespół z Grodziska zawsze stawiał na zawodników dobrze czujących się w kontrataku. Wcześniej był to Zając, a teraz można tu wymienić Rockiego, Ślusarskiego oraz Sikorę. Oni po prostu to lubią.
Zdaniem szkoleniowca Portowców, szczecinianie muszą grać bardzo uważnie w defensywie.
- Oglądaliśmy 5-6 bramek zdobywanych przez Groclin. I wszystkie były do siebie niezwykle podobne. Akcja przebiegała zwykle na jedno-dwa kontakty, piłka szła do Ślusarskiego, potem do drugiego napastnika. Następowała szybka wymiana podań i zakończenie akcji. Groclin lubi zaskakiwać rywali i to jest ich siładodaje Panik.
Wiosną Portowcy, pod wodzą swojego obecnego szkoleniowca, pokonali Groclin 1:0 po samobójczym trafieniu Radima Sablika. Z kolei ostatni pojedynek w Grodzisku zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0. Pogoń prowadził wówczas Bogusław Baniak.

foto:  Pogoń On-Line/mq; Bohumil Panik      źródło:  Głos Szczeciński/Przemysław Sas      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności