www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
poniedziałek, 24 października 2005 r., godz: 22:16
Rozmowa z Michałem Łabędzkim, pomocnikiem Pogoni Szczecin.
Fot.: Pogon On-Line/JuN
Czy po poniedziałkowym treningu nastąpił już koniec rozmów i wracania do piątkowego meczu z Cracovią?
- Rozmawiać już przestaliśmy, ale każdy z nas pewnie ma jeszcze do siebie żal za tę porażkę. Są pretensje i jeszcze pozostaną. Przegrywaliśmy 0:1 i zdołaliśmy doprowadzić do remisu. Mieliśmy kilka szans na kolejne bramki i nie udało się ich wykorzystać. Straciliśmy drugiego gola w ostatniej minucie, a to najbardziej boli. W dodatku strzelił nam bramkę głową Tomasz Moskała, najniższy zawodnik na boisku. I choć walczyliśmy o trzy punkty, teraz nie mamy nawet jednego. Te zero bardzo boli.
Nie wykorzystujecie atutu własnego boiska.
- W ostatniej rundzie najczęściej wygrywaliśmy u siebie, a przegrywaliśmy na wyjeździe. Jesienią jest odwrotnie. Z dwóch ostatnich wyjazdów przywieźliśmy komplety punktów, a u siebie trwonimy ten dorobek. Żałujemy, bo chcemy być w czołówce tabeli, a przez straty punktów w Szczecinie oddalamy się od tego. Wiadomo, że grając u siebie, trzeba wygrywać, ale remis po drodze też może się przytrafić. A my ostatnie trzy mecze zremisowaliśmy i jeden przegraliśmy. Bełchatów, Górnik Zabrze czy Cracovia nie są zespołami, które nie można pokonać.
Przełamiecie się jutro na Twardowskiego?
- Na pewno się postaramy. Jest trochę kontuzji w zespole i skład będzie inny niż z Cracovią. Trener Panik może dać pograć młodszym zawodnikom, pewnie wróci do gry Tomek Parzy. Trzeba jednak pamiętać, że czeka nas mecz walki z drugoligowcem. Łodzianie nie przejadą takiego kawału drogi, by nie podjąć walki. Będą chcieli się pokazać, jednak my chcemy w końcu wygrać u siebie i pokazać kibicom, że potrafimy to zrobić na naszym stadionie.

foto:  Pogoń On-Line/JuN; Michał Łabędzki      źródło:  gazeta.pl/Jakub Lisowski      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności