www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
wtorek, 25 października 2005 r., godz: 12:08
- Pan Borski sędziuje w ekstraklasie dzięki swoim układom familijnym w Polskim Związku Piłki Nożnej - mówi Jan Tomaszewski, przewodniczący komisji etyki przy piłkarskiej centrali. - Jego mama jest szefową departamentu zajmującego się piłką nożną kobiet i blisko współpracuje z prezesem Listkiewiczem. To chyba dostatecznie tłumaczy, dlaczego ten arbiter wciąż jeszcze prowadzi mecze w polskiej ekstraklasie.
Tomaszewski oglądał mecz Pogoni z Cracovią i jak mówi jest pełen podziwu dla piłkarzy ze Szczecina, że ze stoickim spokojem znosili prowokacyjne i stronnicze sędziowanie Borskiego.
- Od początku pomagał Cracovii. Skrzywdził Pogoń - mówi Tomaszewski. - Pierwszy rzut karny był ewidentny na sto procent. Natomiast faul na Edim był oczywisty jak to, że słońce świeci. Na dwieście procent!
Tomaszewski jest zawiedziony postawą Andrzeja Strejlaua, który kieruje pracą arbitrów.
- Wciąż czekam, kiedy on zacznie działać. Kilku sędziów już dawno trzeba było wyrzucić. W tym i Borskiego, dla którego to nie jest pierwsza kompromitacja. A już to, że jest on zgłoszony do prowadzenia spotkań międzynarodowych uważam za skandal! - zżyma się Tomaszewski.
Bohater z Wembley, a dzisiaj niezmordowany tropiciel afer w polskiej piłce jest zdania, że w PZPN potrzebna opcja zerowa.
- Najlepiej byłoby wprowadzić zarząd komisaryczny. Chciałbym wkrótce spotkać się z posłem Ziobro, który zapewne będzie ministrem sprawiedliwości w nowym rządzie, by dokładniej przyjrzał się polskiej piłce - mówi Tomaszewski.
- Mamy do czynienia z reakcją starego układu. Nagle Widzewowi cofnięto karę 10 punktów. To samo z Ruchem, a lada dzień taryfę ulgową dostanie Piast. To, co się dzieje, to kompromitacja pana Kolatora, odpowiedzialnego za sprawy licencyjne.

     źródło:  Głos Szczeciński/Przemysław Sas      autor  dejvi



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności