www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
środa, 9 listopada 2005 r., godz: 09:09
Mecz Kujawiak - Pogoń nie jest zwykłym pojedynkiem 1/8 finału Pucharu Polski.
Dlaczego? Bo naprzeciw siebie staną Bogusław Baniak i Bohumil Panik. Ten pierwszy wprowadził Portowców do ekstraklasy. Ten drugi go zastąpił.
Dzisiaj pierwszy mecz 1/8 finału Pucharu Polski. Pogoń gra we Włocławku. - To rzeczywiście będzie bardzo ciekawa konfrontacja - mówi Miłosz Stępiński, szef banku informacji w szczecińskim klubie. - Baniak to urodzony psycholog. Nikt tak jak on nie potrafi mobilizować piłkarzy. Popularnemu "Bebeto” brakuje jednak armat. Od dłuższego czasu narzeka na słabą skuteczność swoich piłkarzy. - Kujawiak został "wypłukany” z najlepszych piłkarzy. Baniak próbuje temu przeciwdziałać. Stawia na sprawdzoną taktykę. Ściąga niechcianych nigdzie piłkarzy i im mówi: "nikt na was już nie stawia, ale ja wam podam rękę. Nie zawiedźcie mnie”. Zwykle to mu się sprawdza - opowiada Stępiński. Zdaniem szefa banku informacji w szczecińskim klubie, portowcy muszą zwrócić uwagę na waleczność Kujawiaka (kto u Baniaka cofa nogę, następnego dnia wylatuje na ławkę) i ofensywne zacięcie tego zespołu (nie boi się zostawić z tyłu nawet dwójki obrońców). W wypadku awansu, Pogoń zagra w kolejnej rundzie ze zwycięzcą dwumeczu Podbeskidzie Bielsko-Biała - Wisła Płock.
Początek spotkania Kujawiak - Pogoń dzisiaj o godz. 13. Kto jednak nie wyjechał ze Szczecina przynajmniej o 6 rano, ten raczej nie ma szans zdążyć na pierwszy gwizdek arbitra.

     źródło:  Głos Szczeciński/prz      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności