|
![]() ![]()
piątek, 25 listopada 2005 r., godz: 09:35
Można przegrać wszystkie mecze w sezonie. Ale jednego przegrać nie można. Spotkania z Lechem Poznań! Tutaj nie ma miejsca na odpuszczanie i taryfę ulgową. Który piłkarz tak zrobi, będzie skończony w oczach kibiców.
- Piłkarze wiedzą o tym. Muszą zagrać tak, jak jeszcze nie zagrali w tym sezonie. Gdybyśmy odpuścili ten mecz, kibice by nam tego nie wybaczyli - Bohumil Panik, szkoleniowiec Pogoni zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji. Do składu Portowców wreszcie wraca największy wojownik - Grzegorz Matlak. Popularny "Grzela” wyleczył już kontuzję i chce upokorzyć Lecha na jego stadionie. - To dla mnie prestiżowy mecz. Czekałem na niego od początku sezonu. Nie przepuszczę okazji, by zagrać - mówi Matlak, który w Lechu spędził kilka lat. Według Miłosza Stępińskiego, szefa banku informacji w Pogoni, Lech jest faworytem, ale istnieje szansa na jego pokonanie. - „Lokomotywa" jest szczególnie groźna u siebie. Nie można się ich jednak przestraszyć. Trzeba być zdyscyplinowanym w każdej formacji. Uważać na szybkiego Gajtkowskiego i starego rutyniarza Reissa. No i najważniejsze. Trzeba podjąć walkę w środku pola ze Świerczewskim i Scherfenem – twierdzi. Pytanie, czy Pogoń stać na męską walkę? Ostatnio szczecinianie jej nie podjęli i drugoligowy Kujawiak – eliminując Portowców z Pucharu Polski – cieszy się z awansu do kolejnej rundy. A przecież w Poznaniu będzie znacznie gorzej. Samo przejście przez tunel jest dla zawodników piekłem. Dzieją się tam sceny podobne do tych ze Stambułu, a piłkarze gości opowiadają mrożące krew w żyłach historie o „karkach”, którzy nie szczędzą im obelg, kuksańców i gróźb. - Pogoń to silny zespół, który dobrze prezentuje się w meczach wyjazdowych – mówi trener Lecha, Czesław Michniewicz. – Na pewno czeka nas trudne spotkanie. Czy piłkarze Pogoni pokażą, że słowa trenera przeciwników rzeczywiście mają pokrycie? Oby! źródło: Głos Szczeciński/Przemysław Sas ![]() ![]() ![]() ![]()
Kuba L. 25 listopada 2005 r., godz: 13:03
![]() Popularny "Grzela" to chyba Rafał Grzelak, a nie Grzegorz Matlak. Chyba, że o czymś nie wiem. ![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||