|
![]() ![]()
piątek, 25 listopada 2005 r., godz: 22:24
![]() Bohumil Panik, trener Pogoni: - Obydwie drużyny grały z maksymalnym zaangażowaniem. Warunki do gry były bardzo ciężkie nie tylko dla piłkarzy z Południowej Ameryki. Niestety, takie mecze musimy grać jeszcze na boiskach, które nie są podgrzewane. Peskovic, zarówno przy rzucie karnym, jak i w końcówce pokazał, że można na niego liczyć. W pierwszej połowie staraliśmy się grać bardziej ofensywnie, po to aby zaskoczyć Lecha. Claudio Milar był rezerwowym ponieważ w ostatnich meczach wyjazdowych nie otrzymywał zbyt wiele piłek, a wiadomo, że on jest najgroźniejszy 16 metrów przed bramką rywali. Czesław Michniewicz, trener Lecha: - Ciekawe spotkanie z obydwu stron. Stworzyliśmy wyjątkowo dużo sytuacji podbramkowych. Niestety wielu z nich, w tym karnego, nie potrafiliśmy wykorzystać. Czujemy pewien niedosyt, ponieważ graliśmy ostatnie spotkanie w tym roku u siebie i chcieliśmy je wygrać. Obydwie bramki były ładne, a Diveckiego wręcz piękna. Szkoda, że w ostatnich meczach brakowało nam trochę szczęścia w sytuacjach podbramkowych. foto: Łukasz Mojecki; Bohumil Panik źródło: PAP ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||