Zgodnie z planem

Prace przy instalacji podgrzewanej murawy przebiegają zgodnie z planem. Pogoń rozpocznie rozgrywki wiosenne zgodnie z terminarzem.

Inauguracja nowego stadionu w Kielcach została przesunięta o miesiąc. Powód? Wykonawca nie zdążył przygotować murawy. Czy i podobne problemy mogą wyniknąć w Szczecinie?
- Nam to nie grozi - uspokaja Marek Pawlak, wiceprezes Pogoni i osoba odpowiedzialna - ze strony klubu - za współpracę z wykonawcą instalacji, firmą "Zielona Architektura”. - W Kielcach trawa była wysiewana. Zrobiono to z pewnym opóźnieniem i stąd problemy. Natomiast w Szczecinie murawa przyjedzie w rolkach. Będzie już dojrzała. Nie musimy czekać aż urośnie.
Podobny zabieg zastosowano swego czasu w Grodzisku Wielkopolskim. Po awansie miejscowego Groclinu do III rundy Pucharu UEFA planowany mecz z francuskim Bordeaux miał się odbyć wczesną wiosną. Polski klub - chcąc uniknąć problemów, jakie swego czasu miała Wisła Kraków (przed meczem z Parmą - także w europejskich pucharach) - zdecydował się na instalację podgrzewanej płyty. Wykonano ją taką sama techniką, jaka będzie zastosowana w Szczecinie. Już trzy dni po zakończeniu prac mogli z niej korzystać piłkarze.
- Na razie wszystko odbywa się zgodnie z planem. W tej chwili trwa końcówka prac ziemnych - tłumaczy Pawlak. - Następnie zostanie przeprowadzony drenaż i nawadnianie. Potem teren zostanie przysypany żwirem, piaskiem i innymi materiałami sypkimi.
Dopiero wówczas przyjdzie czas na położenie rurek od grzania, które wykonała firma Rehau.
- Ostatnim etapem prac będzie wyrównanie terenu i rozłożenie trawy - dodaje wiceprezes Pogoni.
Zgodnie z umową wszystko ma trwać do 18-go grudnia.
- Chyba, że zdarzy się jakiś kataklizm pogodowy. Srogi mróz albo obfite opady śniegu - kończy Pawlak.

Komentarze