Znamy trenera!

Jak donosi brazylijska agencja "Futebol Interior" nowym trenerem Pogoni będzie Jose Carlos Serrao.
- Do Pogoni w Polsce ma wyjechać szkoleniowiec Jose Carlos Serrao - donosi "Agencia Futebol Interior".
"Głos" zdobył kilka informacji na temat tego trenera. Ma 55 lat i pracuje obecnie w klubie Uniao Barbarense. Po stronie jego sukcesów największe wrażenie robi mistrzostwo Brazylii z zespołem Mogi Mirim w 1986 roku. Ponadto trzykrotnie triumfował w mistrzostwach stanu Sao Paulo (odpowiednik naszej ekstraklasy) - było to w 1981, 82 i 85 roku - z zespołem FC Sao Paulo. Wreszcie z drużyną Rio Branco mistrzostwo II ligi stanu Minas Gerais. W 2000 roku prowadził też słynny Corinthians.
- Myślę, że jest możliwa ewentualna praca przy pierwszym zespole trzech trenerów - jest to kwestia podziału obowiązków i ustalenia szczegółów pracy - mówi Andrzej Woźniak. Drugi szkoleniowiec Portowców jest dla Antoniego Ptaka bezcenny. Z racji swoich występów w Portugalii biegle włada językiem Brazylijczyków.
- Najprawdopodobniej zostaję w klubie na przyszłą rundę. Najważniejsze, że chcą mnie włodarze klubu a i ja również chcę pracować w Szczecinie - stwierdza skromnie były golkiper reprezentacji Polski.
Brazylijska agencja podaje także bardzo skąpe informacje na temat innych piłkarzy, którzy przyjdą do Pogoni. Mają to być Edervan, Lisa, Wesley, Rodrigo i Leonardo. Wszyscy grają obecnie w ekipie Mogi Mirim.
- Piłkarze mają się spotkać z ekipą klubu „Polgon” w ośrodku Oscar Inn pod Sao Paulo. Będzie tam także Serrao – donosi brazylijska agencja.
Znajdujemy także inną interesującą informację. Według brazylijskich dziennikarzy kontrakt z Pogonią podpisali piłkarze drugoligowego klubu Nautica: Tozo i Cleisson. Obydwaj są pomocnikami. Z tego samego klubu ma jeszcze dołączyć do „zaciągu” pięciu graczy.
- Jesteśmy w dość trudnym momencie „przetwarzania składu”. Co do nowych zawodników to polityka klubu jest taka, że obieraliśmy kierunek brazylijski – kontynuuje Woźniak. – Będę miał dwa miesiące, żeby poznać Brazylijczyków, którzy mogliby wzmocnić Pogoń. Mają to być nie tylko młodzi, perspektywiczni gracze, ale również tacy, którzy pociągnęliby zespół od pierwszego swojego występu. Nie liczą się dla mnie dotychczasowe osiągnięcia piłkarzy. Ważne, aby w momencie gry w Pogoni wnosili wiele do zespołu.
- Najważniejsze, aby wszystko się dobrze skończyło dla naszego klubu i abyśmy w czerwcu mogli być zadowoleni z miejsca w lidze i startu w europejskich pucharach – kończy z optymizmem.

Komentarze