Wraca Koźmiński?

Według nieoficjalnych informacji zmiany w szczecińskiej Pogoni będą dotyczyć nie tylko piłkarzy.
Szykowana jest też wolta na stanowisku prezesa. Krzysztofa Waszaka ma zastąpić Zbigniew Koźmiński. Tak przynajmniej twierdzi katowicki „Sport”.
O tym, że Koźmiński miał trafić do Pogoni mówiło się już w maju. Potem sprawa nieco ucichła, a prezesem zarządu sportowej spółki akcyjnej MKS Pogoń został Krzysztof Waszak.
- Nic o tym nie słyszałem, że pan Koźmiński miałby pracować w Szczecinie - mówi obecny prezes klubu Krzysztof Waszak. - Dopiero co rozmawiałem z panem Antonim Ptakiem i nie mówił nic o żadnych zmianach, które miałyby nastąpić w przyszłym roku.- Podobne informacje traktuję w kategoriach żartu. Wątpię, aby ta wiadomość była prawdziwa. Chociaż mój szef, Antoni Ptak nie musi się przecież dzielić ze mną swoimi planami na przyszłość - mówi z kolei Marek Łopiński, dyrektor Pogoni.
Właściciel Pogoni Antoni Ptak już od dawna szuka osoby, która byłaby dobrym menedżerem, a jednocześnie doskonale orientowała się w środowisku piłkarskim. Początkowo zaproponował posadę szefa klubu Krzysztofowi Dmoszyńskiemu. Ten jednak wolał kontynuować pracę w Wiśle Płock. Następnie wybór padł na Tadeusza Dąbrowskiego. Popularny „Ted” jednak szybko naraził się bossowi portowców krytycznymi wypowiedziami na temat gry zespołu i polityki transferowej. Opuścił stanowisko zanim jeszcze sąd zdążył go wpisać do odpowiedniego rejestru spółek. Trzecim kandydatem był Zbigniew Koźmiński. Ten jednak pracował w Górniku Zabrze. Ze swojej funkcji odszedł dopiero na początku grudnia i od tego czasu jest na urlopie.
Zbigniew Koźmiński pracował już w Szczecinie. W okresie rządów Sabriego Bekdasa był dyrektorem klubu. W tym czasie Pogoń wywalczyła wicemistrzostwo Polski.

Komentarze