www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
środa, 4 stycznia 2006 r., godz: 12:05
Po co naszej lidze obcokrajowcy? Dlaczego kluby inwestują pieniądze w przeciętnych zagranicznych zawodników, skoro można przeznaczyć je choćby na szkolenie rodzimej młodzieży? A z drugiej strony czemu polscy piłkarze są tak drodzy? Te wszystkie pytania powracają ostatnio coraz częściej.
Fot.: Łukasz Mojecki
Antoni Ptak
obiecuje, że zbuduje wielką Pogoń Szczecin bez polskich piłkarzy. Legia Warszawa stawia nie tylko na Brazylijczyków, wierząc, że to obcokrajowcy zagwarantują jej po czterech latach ósme mistrzostwo Polski. Każdy ma więc swoje powody na łatwe i szybkie budowanie drużyny. Nie zawsze z dobrym skutkiem.
Ptak od dawna znany jest z uwielbienia dla piłkarskich umiejętności Brazylijczyków. Po zakończeniu jesiennej rundy właściciel Pogoni podjął jednak zaskakującą decyzję. Wystawił niemal wszystkich piłkarzy na listę transferową, a w ich miejsce obiecał zakupić graczy z ojczyzny samby.
Wszyscy najlepsi polscy zawodnicy są w Legii lub krakowskiej Wiśle. Z pozostałych nie ma szans zbudować zespołu, który mógłby włączyć się do walki o mistrzowski tytuł przekonuje Ptak.
- Próbowałem i nic z tego nie wyszło. Pogoni triumf w lidze mogą natomiast zapewnić Brazylijczycy. Mój syn Dawid od pół roku przebywa za oceanem. Ma rozeznanie i wie, kogo warto sprowadzić. Do Polski w lutym przyjadą naprawdę dobrzy piłkarze - zapewnia sponsor szczecińskiej ekipy.
W spór z Ptakiem wdał się ostatnio jeden z najmłodszych menedżerów na naszym rynku Mariusz Piekarski, który sam sprowadził do Legii dwóch zawodników właśnie z kraju pięciokrotnych mistrzów świata. Dotychczas trafiali do nas słabi i tani piłkarze z Brazylii. Teraz Legia postanowiła zadziałać inaczej. Postawiła na Rogera Guerreiro, który grał we Flamengo, Corinthians i Celcie Vigo tłumaczy Piekarski. Dodaje jednak, że w europejskich zespołach winno występować tylko dwóch, góra trzech Latynosów. Więcej prowadzi do rozluźnienia atmosfery i lenistwa w zespole przekonuje.
- Znam Rogera Guerreiro, który podpisał kontrakt z Legią. To dobry zawodnik, ale nie rewelacyjny. Podobnego zdania jest trener Serrao, który wiosną poprowadzi Pogoń. My pozyskamy lepszych. O tym, jak silny zespół budujemy, najlepiej świadczy fakt, że zrezygnowaliśmy z Milara, który nie miałby szans na grę w nowej Pogoni. Pod znakiem zapytania stoi też przyszłość w naszym zespole zdecydowanie najlepszego w ubiegłym roku Ediego. W Brazylii jest mnóstwo talentów. Nie przez przypadek w Lidze Mistrzów występuje ponad 70 Latynosów. A ilu gra tam Polaków? - ironicznie pyta rządca Pogoni.

foto:  Łukasz Mojcki; Edi Andradina - oczarowanie polskiej ligi      źródło:  Przegląd Sportowy      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności