Michał Łabędzki będzie grać w ŁKS-ie Łódź

Michał Łabędzki, pomocnik Pogoni Szczecin zostanie wypożyczony do ŁKS-u Łódź.

- Dogadaliśmy się, w przyszłym tygodniu podpisujemy umowę - zapowiada Marek Łopiński, prezes Pogoni Szczecin.
Działacze ŁKS od kilku tygodni prowadzili rozmowy z Łabędzkim, występującym ostatnio w szczecińskim pierwszoligowcu. Ostatnio wydawało się, że do porozumienia nie dojdzie, bo szkoleniowcy bardziej chcieli sprowadzenia Piotra Madejskiego, napastnika Hutnika Kraków.
- Przed chwilą rozmawiałem z Markiem Chojnackim i jutro zaczynam zajęcia. Cieszę się, że kończę wreszcie te przymusowe wakacje, bo czas wrócić do formy. Tym bardziej jestem zadowolony, że będzie to ŁKS - mówi Łabędzki.
- To dla mnie wielka przyjemność, że mogłem pomóc mojemu byłemu klubowi - zapewnia Łopiński, który w łódzkim klubie przepracował ponad 30 lat. - Zresztą Antoni Ptak też chętnie poszedł na pewne ustępstwa, żeby pomóc obu łódzkim klubom. Skoro Łukasz Trałka przeszedł do Widzewa, zależało mu, żeby Łabędzki wrócił do swojego byłego klubu. Kibicuję też polityce ŁKS sprowadzającemu do siebie wychowanków, którzy nabrali doświadczenia w innych klubach. To świetny sposób na powrót do ekstraklasy.
Taki sam cel stawia sobie Łabędzki, ale o awansie mówi ostrożnie.
- Do tego potrzebna jest dobra atmosfera w drużynie i poukładane sprawy organizacyjne. Z tego co wiem, na razie wszystko jest jak należy - dodaje. - Najważniejsze jednak, żeby wszyscy tego awansu chcieli. Nie chcę niczego obiecywać, ale na pewno dam z siebie wszystko. Udowodnię, że jestem dobrym piłkarzem. Chcę, by trener, działacze i kibice byli ze mnie zadowoleni.
Łabędzki zostanie wypożyczony do ŁKS do końca czerwca. I piłkarz, i prezes Łopiński nie wykluczają jednak, że w przypadku awansu zostanie w Łodzi na dłużej.

Komentarze