|
![]() ![]()
środa, 18 stycznia 2006 r., godz: 09:36
Numerem jeden na liście życzeń Widzewa wciąż jest Bartosz Fabiniak z Pogoni Szczecin.
![]() Tyle że młody zawodnik wyjechał do Brazylii, bo chce walczyć o miejsce w podstawowym składzie pierwszoligowca. Jeszcze przed wyjazdem z Polski umówił się z Bońkiem, że jeśli zobaczy, że nie ma szans na występy w podstawowym składzie, to wraca do kraju i podpisuje kontrakt z łódzkim klubem. - I nic się nie zmieniło - twierdzi najważniejszy człowiek w Widzewie. - Jestem w kontakcie z Fabiniakiem, wszystko ma się wyjaśnić do końca stycznia. Szef Widzewa ustalił już nawet z Antonim Ptakiem warunki transferu. Mają być podobne, jak w przypadku Łukasza Trałki - wypożyczenie na pół roku z ustaloną kwotą za definitywne wykupienie. To pierwszy wariant i według ludzi rządzących Widzewem, najlepszy. Fabiniak jest młodym zawodnikiem, który - zdaniem Bońka - może z powodzeniem występować w zespole przez kilka lat. Ostatnio pojawiła się też druga opcja, również związana z Pogonią. Boniek: - Skoro szczeciński klub ma już bramkarza z Brazylii, to będzie chciał zrezygnować z jednego z dotychczasowych, a więc Fabiniaka lub Borisa Peskovicia. Jeśli brazylijski szkoleniowiec Pogoni postawi na Fabiniaka, do Widzewa może wrócić Słowak. Boniek nie wyklucza takiego rozwiązania. Problemem może być jednak bardzo wysoki kontrakt Peskovicia w szczecińskim zespole, przekraczający 20 tys. zł miesięcznie. - Tyle mu na pewno nie będziemy płacić, ale mamy już plan, jak to rozwiązać - twierdzi szef Widzewa. Przypomnijmy, że Pesković występował w drużynie z al. Piłsudskiego w rundzie jesiennej poprzedniego sezonu. Rozegrał 13 spotkań, w których spisywał się znakomicie. Zaliczył znakomitą serię - przez 590 min nie dał się pokonać rywalom (od 39 min spotkania z Jagiellonią do 89 min z Piastem). Rok temu dostał bardzo wysoką ofertę z Pogoni i odszedł. foto: Pogoń On-Line/mq; Bartosz Fabiniak źródło: gazeta.pl ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||