|
![]() ![]()
sobota, 18 lutego 2006 r., godz: 08:35
Niewykluczone, że Amica Wronki po raz drugi w tym sezonie zmierzy się z Pogonią Szczecin na własnym boisku. A to dlatego, że na stadionie w Szczecinie jak wiedzą wszyscy kibice są problemy z podgrzewaną murawą.
Pogoń to jeden z kilku klubów ekstraklasy, który na budowę podgrzewanej murawy zdecydował się w zimowej przerwie. W Poznaniu i Szczecinie prace mogły się rozpocząć w tym samym czasie - na początku grudnia. Różnica jest jednak taka, że w Poznaniu już rośnie zielona trawa, a za tydzień Lech przetestuje ją w sparingowym meczu z Arką Gdynia. Natomiast w Szczecinie koparka zasypuje dopiero rurki, w których popłynie glikol, a zrolowana murawa ma przyjechać z Holandii w przyszłym tygodniu... Zwykle potrzebne są minimum trzy tygodnie, by taka trawa się zakorzeniła. Gdyby w Szczecinie udało się ją położyć we wtorek, boisko byłoby gotowe do gry 14 marca. Problemem Pogoni jest to, że już 7 marca powinna rozegrać w Szczecinie zaległy mecz z Zagłębiem Lubin, a cztery dni później ma zmierzyć się z Amicą Wronki. Dyrektor Amiki Marek Pogorzelczyk nie wierzy, by 11 marca boisko w Szczecinie było gotowe do gry. - Nie ma szans, by do tego czasu trawa się zakorzeniła, zwłaszcza w tych warunkach i przy tej temperaturze. We Wronkach trawa została położona na boisku 7 lipca, a pierwszy mecz zagraliśmy 20 sierpnia, zresztą z Pogonią. I to wszystko było w najlepszym okresie dla zakorzenienia się trawy - twierdzi. Z drugiej jednak strony, firma Zielona Architektura (kładła też trawę we Wronkach, teraz robi to w Szczecinie) w listopadzie ubiegłego roku wymieniała również murawę na stadionie Polonii Warszawa. Wówczas pierwszy mecz ligowy Polonia rozegrała dokładnie trzy tygodnie po położeniu trawy. W krótkim czasie przy Konwiktorskiej odbyło się aż pięć meczów i powstały ubytki w murawie. Rzecznik prasowy Zagłębia Robert Sadowski przyznał już, że jego klub raczej nie będzie robił problemów z ewentualną zmianą terminu, Amica na to się na pewno nie zgodzi. - Mamy napięty terminarz, piłkarze będą powoływani do reprezentacji, mamy też zawodników, którzy sporo czasu spędzą na zgrupowaniach kadry do lat 19, która latem w Wielkopolsce grać będzie w finałach Mistrzostw Europy - mówi dyrektor Pogorzelczyk. Gdyby boisko w Szczecinie nie było gotowe, wówczas Pogoń zagrałaby z Amicą prawdopodobnie... we Wronkach! To najbliżej położone miasto od Szczecina, które ma boisko spełniające ligowe wymogi. Poznań i Grodzisk Wlkp. raczej nie wchodzą w grę, bo w tej samej kolejce grają na własnych stadionach. - We Wronkach możemy grać, będziemy mieli jeszcze jeden atut - twierdzi Pogorzelczyk. źródło: gazeta.pl ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||