|
![]() ![]()
środa, 1 marca 2006 r., godz: 11:13
Zielona Architektura, która prowadzi prace na obiekcie twierdzi, że do niedzieli zakończy układanie nowej murawy.
![]() Oznacza to, że do dnia meczu z Amiką (11 marca) płyta będzie gotowa. Dziś rozpocznie się układanie trawy. - Wieczorem lub w nocy przyjedzie pierwszy transport trawy - zapewniał wczoraj Marek Dutkiewicz z Zielonej Architektury. - W dalszym ciągu dużo zależy od pogody. Jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, to murawa powinna być już rozłożona na początku weekendu. Potem pozostaną jeszcze prace kosmetyczne i podłączenie sieci ciepłowniczej przez firmę, która jest naszym konsorcjantem. Optymizm zapanował także w sztabie szczecińskiego klubu. - Z informacji, które do mnie docierają wynika, że firma ma szanse zdążyć - mówił wczoraj Zbigniew Koźmiński, prezes Pogoni. - Tego się trzymam, bo przekładanie drugiego meczu byłoby po prostu katastrofą. Kiedy zobaczę trawę rozkładaną na obiekcie, to poczuję się spokojniejszy i będzie można konkretnie ustalać terminy zakończenia robót. Zielona Architektura nie zamierza tracić czasu i jeśli będzie to możliwe, to pracować będzie również w nocy. Przełożenie meczu z Zagłębiem, który miał odbyć się 7 marca, może natomiast przynieść przykre konsekwencje dla klubu. Już w przyszłym tygodni Pogoń może stanąć przed komisją ligi. Mogą posypać się kary. - Zobaczymy, jak bardzo będą wysokie - przyznaje Koźmiński. - Jeśli okażą się symboliczne, to nie będziemy kierować się w tej sprawie do miasta. Nie my zlecaliśmy remont obiektu i Pogoń nie jest niczemu winna. - Wykonawca ma termin do 10 marca - mówi Magdalena Wysznacka z biura prasowego Urzędu Miejskiego. - Dopiero po tym terminie będzie można mówić o opóźnieniach. Tak więc w przyszłym tygodniu definitywnie kończymy sprawę murawy, a nie mam sygnałów, że coś ma się znów opóźnić. Po zakończeniu inwestycji zbadamy, czy nie zostały popełnione błędy w prowadzeniu przedsięwzięcia. Klub prosił, aby prace zakończyć przed 7 marca, ale niestety na przeszkodzie stanęły warunki pogodowe. Co ciekawe, przełożenie meczu z lekkim zdziwieniem przyjęto w... Zielonej Architekturze. - My byliśmy przygotowanie, aby zakończyć roboty we wcześniej ustalonym terminie - mówi Dutkiewicz. - Przyznaję jednak, że cieszy mnie fakt, że mamy jeszcze więcej czasu. Osiem dni, przez które murawa nie będzie użytkowana w zupełności wystarczy, aby piłkarze jej nie zniszczyli. Dodatkowo dajemy dziesięcioletnią gwarancję. Nic o tej gotowości nie wiedzą jednak w Pogoni. - W odpowiednim czasie prosiłem Zieloną Architekturę o rozstrzygające wątpliwości dokumenty - mówi Koźmiński. - Wówczas nie otrzymałem zapewnienia, że murawa będzie się nadawać się do gry 7 marca. A o tym, czy mecz może się odbyć, czy też nie muszę wiedzieć szybciej niż tydzień przed jego terminem. Dziś na obiekcie przy ul. Twardowskiego odbędzie się posiedzenie komisji sportu rady miasta, w którym uczestniczyć będą również przedstawiciele Pogoni oraz wydziału inwestycji Urzędu Miejskiego. Rozmowy dotyczyć będą nie tylko instalowania podgrzewanej murawy, ale również przyszłego stadionu Pogoni oraz spraw bieżących. foto: trib źródło: Głos Szczeciński/Michał Sarosiek ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||