Holenderska trawa

Na boisku Pogoni pojawiła się w końcu długo oczekiwana trawa.

Mimo padającego śniegu ułożono w środę rano ponad 2,5 tys. m kw. murawy. Prace potrwają jeszcze 2 dni.
Pierwsze tiry z trawa przyjechały jeszcze we wtorek. W sumie wczoraj z siedmiu samochodów wyładowano 26 rolek trawy. Każda ma metr szerokości i 15 metrów długości. Rozwijany trawiasty dywan ma 3 cm grubości.
- Nasz prezes polecił wyciąć taki gruby po to, by trawa była lepiej zakorzeniona – mówi Zbigniew Sahajdak, kierownik budowy z firmy Zielona Architektura.
Rozkładanie murawy rozpoczęto tuż po godz. 8. W środę rozwinięto 2730 m kw., czyli ponad 1/3 boiska, którego powierzchnia wyniesie 7848 m kw. Plac gry 105x68 m plus po 2 metry poza liniami autowymi.
Trawę kupiono w Holandii i holenderski podwykonawca rozwija rolki przy ul. Twardowskiego. Układanie murawy było możliwe mimo padającego śniegu dzięki temu, że przez noc boisko było przykryte geowłókniną i od kilku dni działa aparatura podgrzewania płyty.
- Po rozłożeniu trawy także będziemy zakrywali boisko materiałem izolacyjnym., by trawa miała lepsze warunki do zakorzenienia się na płycie – mówi Sahajdak.
Kolejne transportu z trawą będą przyjeżdżać do Szczecina w czwartek i piątek. Trawa bowiem nie może długo być zwinięta w rolce od ścięcia do rozłożenia.
Pogoni zależy, by boisko było gotowe do gry 11 marca, gdy ma odbyć się mecz ekstraklasy z Amiką Wronki.

Komentarze