|
![]() ![]()
poniedziałek, 13 marca 2006 r., godz: 11:28
Rozmowa z Rafałem Grzelakiem, pomocnikiem Pogoni Szczecin.
0:3 to dużo.... ![]() - Wynik jest fatalny. Przegraliśmy mecz u siebie, a spodziewaliśmy się o wiele lepszej gry z naszej strony, o wyniku już nie wspominając. Wielu kibiców dotąd nie widziało nowej Pogoni w akcji. Czy to, co zaprezentowaliście w sobotę to wszystko na co stać tę nową drużynę? - Oczywiście, że nie. Jestem w stu procentach przekonany, że stać nas na o wiele lepszą grę. Potrzeba trochę czasu na zgranie, aklimatyzację nowych piłkarzy. Forma zawodników jest – indywidualnie prezentujemy się dobrze, ale na razie ciężko jest to przełożyć na grę całego zespołu. Amica zagrała rewelacyjnie? - Nie. Sądzę nawet, że nie zagrała na swoim poziomie. Grała prostą piłkę – konsekwentnie z tyłu i skutecznie w ataku. To wystarczyło do wysokiego zwycięstwa. Pamiętajmy jednak, że były takie momenty w spotkaniu, kiedy to Pogoń atakowała. Tym razem nie wyszło. źródło: Głos Szczeciński/Michał Sarosiek ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||