www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
piątek, 24 marca 2006 r., godz: 12:22
Rozmowa z Rafałem Grzelakiem, pomocnikiem Pogoni Szczecin.
Fot.: Łukasz Mojecki
Specjalnie mobilizujesz się na mecz z Wisłą?
- Nie.
Zimą jedną nogą byłeś już w Krakowie.
- Nie traktuję tego jako czegoś specjalnego. Żadnej zemsty, udowadniania komukolwiek, ile jestem wart. Wydaje mi się też, że wcale w tym meczu nie zagram.
Dlaczego?
- Na to się zanosi, bo trener Panik... przepraszam, pan Panik, szuka innego ustawienia zespołu. Widać to od ubiegłego tygodnia, gdy zaczął wybierać innych graczy na moją pozycję. W sparingu z ŁKS-em Łódź [2:2 - pm] grałem w drugiej połowie. Skład z pierwszej części meczu ma być tym podstawowym na spotkanie z mistrzami kraju. Widocznie zostałem już przekreślony przez pana Panika.
"Pan Panik"? Jesteś z nim w konflikcie?
- Na pewno nie ma między mną a panem Panikiem dobrych relacji. Po ubiegłorocznym obozie w Brazylii również nie grałem, teraz zanosi się na powtórkę. Zagrałem z Amicą w pierwszej połowie i wydaje mi się, że nie wypadłem źle, choć byłem zaskoczony, że w ogóle zagrałem. W przerwie zostałem zmieniony. Po 45 minutach schodzi ten, co bardzo słabo gra, a tak nie było. A teraz czuję się, jakby Panik chciał mnie obwiniać za porażkę. Nawet mi nie wytłumaczył, co było nie tak, co zrobiłem źle.
Kto Cię zastąpi?
- Wydaje mi się, że Wagner.
Kolegom uda się uzyskać dobry wynik?
- Naprawdę ciężko powiedzieć. Chyba wszystko zależy od postawy wiślaków. Jeśli zagrają na swoim wysokim poziomie, to nasze szanse maleją. Ale ostatnio rozczarowywali. Nie klei im się gra i można to wykorzystać. Mają nowego trenera, nie grają ze znanym sobie polotem. Ale my też nie gramy widowiskowo. Za czasów pana Panika nigdy tego nie było i chyba nic się nie zmieni.
Jak zagrać?
- Na pewno nie defensywnie, bo na nas siądą i będzie strzelanie do jednej bramki. Musimy być odważni. Wisła ma graczy, którzy w pojedynkę mogą wygrać mecz. Trzeba ich zneutralizować. Nie możemy sobie pozwolić na tracenie goli po indywidualnych błędach.

foto:  Łukasz Mojecki      źródło:  gazeta.pl/Piotr Merchelski      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności