www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
poniedziałek, 3 kwietnia 2006 r., godz: 06:13
To był pierwszy mecz Borisa Peskovicia w rundzie wiosennej. W trzech poprzednich meczach bramki portowców strzegł Neneca.
Fot.: Pogoń On-Line/JuN
- Pesković jest bardzo dobry na przedpolu. Świetnie nadaje się na te mecze, w których przeciwnicy dysponują wysokim składem - mówił jeszcze kilka dni przed meczem trener Bohumil Panik. Stąd pojawienie się Słowaka nie było niespodzianką. Pesković zaprezentował się z bardzo dobrej strony. W kilku sytuacjach uratował Pogoń przed stratą bramki.
- Cóż, gdybyśmy wywieźli punkt z Legii, to bylibyśmy pierwszym zespołem, któremu to się udało w tej rundzie - mówi Boris Pesković .
Pesković znakomicie spisał się na przedpolu. Złapał wiele dośrodkowań i w tym elemencie gry z pewnością góruje nad Neneką.- Mamy taką zasadę, że na pierwszym słupku zawsze ma być obrońca, który strąca wysokie piłki. Co przeleci dalej - na piątkę - musi być już moje - tłumaczy Słowak.
Pesković jest piłkarzem Pogoni od stycznia 2005 roku. Wcześniej bronił barw łódzkiego Widzewa. Karierę zaczynał w słowackim OFK Nedanovce. Potem był Slovan Bratysława i Świt Nowy Dwór Maz. Nad jego karierą wciąż wisi afera barażowa, w której brał aktywny udział.

foto:  Pogoń On-Line/JuN; Boris Pesković      źródło:  Głos Szczeciński/prz      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności