|
![]() ![]()
wtorek, 11 kwietnia 2006 r., godz: 15:41
Rozmowa z Januszem Dziedzicem, napastnikiem GKS Bełchatów.
Jak po czasie wspomina pan swoje występy w Pogoni Szczecin? - Kiedy rozmawia ze mną ktoś ze Szczecina, to zawsze zadaje mi to pytanie... Na pewno moje rozstanie z Pogonią, w niezbyt sympatycznej atmosferze, nie wpłynęło korzystnie na mój rozwój jako piłkarza. Można powiedzieć, że zmarnowałem pół roku. Żałuję jednak rozstania ze Szczecinem, gdyż takiej publiczności nie ma nigdzie w Polsce. Mówi się, że w Warszawie na Legii jest wspaniała, ale ja wyżej cenię szczecińską. A my przecież po to gramy, by sprawiać ludziom radość. Dlatego czasami zazdroszczę portowcom, że występują przed taką widownią. Pamięta pan swoją bramkę w pucharowym meczu z Groclinem Grodzisk, który Pogoń wygrała po dogrywce 1:0? - Takich goli się nie zapomina. Piętą nie zdobywa się bramek codziennie. Cieszyło zwycięstwo po dogrywce, zwłaszcza że w przekroju całego spotkania nie byliśmy jako II-ligowiec gorsi. Ten mecz na pewno bardzo pomógł w adaptacji nowej drużyny Antoniego Ptaka w Szczecinie. Teraz staje pan naprzeciwko tego zespołu. Jak pan ocenia tę brazylijską Pogoń? - Z tego co widzę, to z meczu na mecz jest coraz mniej brazylijska - jest Pesković, Matlak, Grzelak, Kaźmierczak. Widać, że właściciel Pogoni powoli wraca do Polaków. Jak oceniam? Na pewno nie przesadzę z komplementowaniem tej drużyny. Z meczu na mecz nabiera pewności siebie, ale jeżeli mam postawić na kogoś we wtorkowym meczu, to postawię na GKS. Pana zespół ma obecnie dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. Za wami już mecze z Legią Warszawa i Wisłą Kraków, ale przed wami - poza Polonią Warszawa - mecze z zespołami zajmującymi miejsca w tabeli od 3 do 8. To dobry terminarz dla GKS, czy zły? - Nie patrzymy na terminarz, tylko na swoją grę. Jak będziemy gromadzić punkty, to wszystko będzie w porządku. Gramy ofensywny futbol i mam nadzieję, że tych punktów nam nie zabraknie. źródło: Głos Szczeciński/Krzysztof Dziedzic ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||