|
![]() ![]()
wtorek, 11 kwietnia 2006 r., godz: 16:14
Kiedy koledzy wygrywali w Kielcach i Szczecinie, on w samotności trenował w Gutowie. Dzisiaj Cleison ma wrócić do składu Pogoni.
![]() Przed sezonem Cleison kreowany był na reżysera gry Pogoni. Miał być motorem napędowym zespołu. Stało się jednak inaczej. Cleison zagrał tylko jeden dobry mecz - z Wisłą Kraków (1:2). Strzelił wtedy bramkę i gdyby nie skandaliczna postawa sędziego, który sprawił, że mecz zakończył się zwycięstwem mistrza Polski, zostałby bohaterem meczu. Potem było już tylko gorzej. W Warszawie wszedł na pół godziny meczu z Legią i spowodował stratę bramki. W kolejnych pojedynkach już nie wystąpił. Nie było go nawet w kadrze meczowej. Teraz ma się to zmienić. Zażegnany kryzys - Pozałatwiał swoje sprawy rodzinne i z tego co wiem, jest już gotów do gry - mówi Amaral, kolega Cleissona z boiska. Słowa Brazylijczyka potwierdza Antoni Ptak, właściciel Pogoni. - Jestem z nim po rozmowie. Nie ma już problemów rodzinnych. Załatwił te sprawy, które miał do załatwienia. Z tego co wiem, to wróci już na Bełchatów - stwierdza szef szczecińskiego klubu. Kat Serrao Uznany za najlepszego pomocnika II ligi brazylijskiej, 34-letni piłkarz potwierdzał wysokie umiejętności w meczach przygotowawczych. Jak dzisiaj mówi szkoleniowiec Pogoni Bohumil Panik, to właśnie częste występy w meczach sparingowych spowodowały, że dzisiaj Cleison jest cieniem własnego siebie. - Nie lubię oceniać pracy poprzedników i nigdy tego nie robię. To jednak muszę powiedzieć. Cleison został zarżnięty w przygotowaniach – mówi Bohumil Panik, obecny trener Pogoni. – W okresie przygotowawczym Pogoń rozgrywała mecze co trzy dni. Cleison był wystawiany w każdym z nich. Rzeczywiście był konstruktorem gry, więc – co naturalne – także eksploatowanym piłkarzem. Sparingi zostały wygrane, co było zasługą Cleisona. Wychodzi na to, że poprzednik Panika na stanowisku trenerskim, Brazylijczyk Jose Carlos Serrao poświęcił swojego najlepszego zawodnika dla celów propagandowych. Póki Cleison był w formie, póty Serrao wygrywał wszystkie sparingi i cieszył się zaufaniem Antoniego Ptaka. Kiedy forma rozgrywającego spadła, opadła też kurtyna i okazało się, że brazylijska Pogoń papierowy tygrys, który nikomu nie jest w stanie zrobić krzywdy. Zagra w Bełchatowie Dzisiaj w Bełchatowie Cleison ma wreszcie wrócić do składu Portowców. - Nie przyjechał do Szczecina. Został w Gutowie, gdzie przygotowywał się do meczu z GKS – mówi Andrzej Woźniak, drugi trener Pogoni. foto: Pogoń On-Line/JuN; Cleison źródło: Głos Szczeciński/Przemysław Sas ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||