www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
  Gryf
Aktualności
wtorek, 25 kwietnia 2006 r., godz: 17:53
Mariusz Kuras skoszarował zespół w Pogorzelicy. Chce wreszcie wygrać mecz!
- Porażki bolą, ale nie łączyłbym sprawy Radomiaka z Pogonią - mówi Mariusz Kuras, który w sobotę ponownie wystąpi przed szczecińską publicznością w roli pierwszego trenera. - W Radomiaku po prostu się nie udało. Przegrałem jako trener 5 spotkań z rzędu. Wiedziałem, że muszę odejść. Jeżeli jednak ktoś myślał, że zaszyję się w domu i będę lizał rany, to się mylił. Kiedy zadzwonił do mnie prezes Ptak, nie zastanawiałem się ani chwili.
Od wczoraj Pogoń przebywa w Pogorzelicy, gdzie przygotowuje się do sobotniej konfrontacji z Odrą Wodzisław. Do treningów ma dzisiaj wrócić napastnik William, który zdobył bramkę w pojedynku z Groclinem.
- Brak dobrych napastników to obecnie mój największy problem - mówi Kuras. – Poza Eltonem, który nie zagrał z Cracovią z powodu kontuzji, nie ma praktycznie żadnego innego atakującego. Williama nie widziałem w akcji, gdyż cały czas trenuje indywidualnie „na gumach”
Kuras nie jest pierwszym trenerem Pogoni, który jest pod wrażeniem umiejętności Ediego Andradiny.
- To bez wątpienia dobry piłkarz. Tyle, że on nie lubi grać na pozycji typowego napastnika. Woli operować nieco niżej, rozgrywać piłkę. Takich zawodników, którzy chcą grać jako ofensywni pomocnicy, mam w kadrze kilku. Rzecz w tym, że aż tylu ich nie potrzebujedodaje szkoleniowiec.
Kuras przyznaje, że Brazylijczycy nie są przyzwyczajeni do agresywnego futbolu, jaki preferowany jest w Europie.
- Mają zaległości taktyczne. Dopiero uczą się gry w strefie. W Brazylii gra się wciąż trójka w obroniewyjaśnia. – Zarówno Valdir jak i Matheus mogą być w przyszłości dobrymi defensorami. Rzecz w tym, by zaczęli grać jak nowocześni obrońcy. Agresywnie, na pograniczu faulu.
Pogoń będzie przybywać w Pogorzelicy do końca tygodnia, ale przyjedzie na popołudniowy trening do Szczecina w czwartek i piątek. To jedna z nielicznych okazji dla kibiców, by zobaczyć swoich piłkarzy.

     źródło:  Głos Szczeciński/Przemysław Sas      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności