 |
 |
|
 |
||
  |
||
|
piątek, 28 kwietnia 2006 r., godz: 21:13
- Bardzo spokojnie podchodzę do obecnej sytuacji. Trenuję z pierwszym zespołem, ale wcale się nie denerwuję - mówi Cezary Przewoźniak, pomocnik Pogoni.
 - Cieszę się za to, że trener Kuras dał mi szansę na te treningi i być może pozwoli mi zagrać w I lidze. Zaskoczony byłem decyzją trenera, który włączył mnie do drużyny. Co prawda część Brazylijczyków już wyjechała, a za Pogoń odpowiada polski trener, ale jednak sytuacja w tabeli nie jest wcale taka klarowna, by podejmować ryzyko. Chciałbym zagrać jak najwięcej minut, ale też wiem, że wszystko zależy od rozwoju sytuacji na boisku. Jeśli spotkanie potoczy się po naszej myśli - pewnie zagram, jeśli będzie nerwowo - trener raczej postawi na innych. Nastroje są dobre, wszyscy jesteśmy podbudowani i zależy nam na zwycięstwie. W drużynie nie ma żadnych spięć, a wszyscy pracują na dobry wynik. Wróciłem do składu po kilku miesiącach przerwy, ale Brazylijczycy bardzo szybko mnie poznali. Przecież zimą trenowałem z nimi długo i teraz przywitali mnie bardzo serdecznie. Dzięki temu łatwiej mi się trenuje. foto: Łukasz Mojecki; Cezary Przewoźniak źródło: gazeta.pl/lis 
js
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
||||||||
 2000 - 2025 |
 © Pogoń On-Line |
 design by: ruben |
 |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||
