|
![]() ![]()
piątek, 5 maja 2006 r., godz: 22:05
Do Trójmiasta Pogoń pojechała bez czterech podstawowych zawodników! Występ piątego stoi pod dużym znakiem zapytania.
Mimo kłopotów portowcy powalczą o punkty.Arka zagra po raz pierwszy pod wodzą nowego trenera Zbigniewa Kaczmarka. - Pole manewru nie jest duże, dokonam tylko niewielkiej korekty w składzie, ale myślę, że uda mi się zaskoczyć Pogoń - zapowiada Kaczmarek. Zastąpił Wojciecha Wąsikiewicza we wtorek i przejął się swoją rolą. Już następnego dnia wyłączył telefon komórkowy, nie chce rozmawiać z dziennikarzami, wczoraj zabrał drużynę na jednodniowe zgrupowanie w okolice Trójmiasta. - Nie będzie nam nawet potrzebne boisko, bo wyjazd będzie miał charakter mentalny - mówi kierownik Arki Wiesław Kędzia. Podczas zgrupowania Kaczmarek będzie rozmawiał w cztery oczy z każdym piłkarzem i zmotywowana drużyna przyjedzie prosto na mecz z Pogonią. Arka jest bowiem w strefie barażowej i musi dziś wygrać. - Nie wyobrażam sobie, że spadniemy z ligi, nie ma w ogóle takiego tematu. Zależy nam również na tym, aby uniknąć gry w barażach, bo wszyscy pamiętają horror, jaki przeżywaliśmy w II lidze podczas barażu ze Śląskiem Wrocław. Żeby zapewnić sobie bezpieczną pozycję w trzech ostatnich meczach musimy zdobyć pięć lub sześć punktów. Biorąc pod uwagę, że czeka nas jeszcze wyjazd do Krakowa na mecz z walczącą o mistrzostwo Polski Wisłą, trzy punkty z Pogonią są obowiązkowe - zaznacza prezes Arki Jacek Milewski. Pogoń nie zamierza ułatwić gdynianom realizacji planu.- Jest cieplej, są lepsze humory, a ciśnienie i presja jakby mniejsza. Jedziemy powalczyć do Arki - zapewnia Ryszard Mizak, kierownik Pogoni. Walka i ambicja - tego będą wymagać szczecińscy kibice. W sile ok. 300 wyruszają w stronę Trójmiasta. Od godz. 8 przy centralnym wejściu dworca głównego będzie można nabyć jeszcze bilety na pociąg i mecz (50 plus 15 zł). Planowy odjazd nastąpi ze stacji Szczecin Główny o godz. 10.05 z peronu 4. W drodze powrotnej pociąg zatrzyma się na stacjach Stargard, Szczecin Dąbie oraz Szczecin Główny (ok. 2.37 w nocy z soboty na niedzielę). - Mecze z Arką i Lechem to dla nas prestiżowe spotkania. Liczymy na pełne zaangażowanie zespołu - mówi jeden z organizatorów wyjazdu Łukasz Ostrowski. Mimo kłopotów kadrowych (za kartki będą pauzować Valdir i Rafał Grzelak, kontuzje wykluczają udział Grzegorza Matlaka i Amarala, a pod znakiem zapytania stoi występ Eltona) Pogoń powalczy o punkty. Wciąż jej grożą baraże, choć to najczarniejszy scenariusz z możliwych. - Niektórzy mówią, że Pogoń o nic nie gra, że jej nie zależy, ale to złe myślenie - zauważa Milewski. - My swoją sytuację znamy i bardzo szybko chcemy mieć stuprocentową pewność uniknięcia baraży. Najlepiej zrobić to już w Gdyni - mówi Kazimierz Ćwikła, od czwartku prezes Pogoni. źródło: gazeta.pl/lis ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||