28. kolejka: Bezbramkowe derby Pomorza

Sprawa tytułu piłkarskiego mistrza Polski nie została jeszcze rozstrzygnięta. Na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu ligowego Legia Warszawa ma nadal pięć punktów przewagi nad Wisłą Kraków.
Legioniści w sobotę mogli już świętować zdobycie mistrzostwa Polski, ale do tego musiały zostać spełnione dwa warunki - potrzebne im było zwycięstwo u siebie z Amicą Wronki i porażka lub remis Wisły Kraków z Górnikiem Zabrze. Pierwszy cel był realny, drugi raczej mało spodziewany.
Podopieczni Dariusza Wdowczyka w piątkowym meczu pokonali Amicę 1:0 po bramce Edsona Da Silvy. Legia w tym momencie miała osiem punktów przewagi nad Wisłą i czekała na jej sobotni mecz z broniącym się przed spadkiem Górnikiem.
Zespół Dana Petrescu wypełnił swoje zadanie, wygrywając 2:0 z drużyną z Zabrza, czym przedłużył swoje teoretyczne szanse na mistrzowski tytuł i sprawił, że piłkarze warszawskiej drużyny muszą dalej walczyć o utrzymanie pierwszego miejsca w tabeli. Trzy punkty krakowskiej drużynie zapewnili Marek Zieńczuk i Jean Paulista. Natomiast Górnik spadł na 14. pozycję, obligującą do gry w barażach.
Po porażce z Legią oddaliły się od Amiki szanse na zajęcie trzeciego miejsce, gwarantującego udział w Pucharze UEFA. Nadal zajmuje je Zagłębie Lubin, które przegrało na wyjeździe 0:3 z GKS BOT Bełchatów. Podopieczni Franciszka Smudy nie zdołali powetować sobie niepowodzenia w finale Pucharu Polski, w którym przegrali w Wisłą Płock. Bełchatowski klub po tym zwycięstwie awansował na ósme miejsce i jest pewien już utrzymania miejsca w pierwszej lidze.
Spory awans zanotowała także Cracovia Kraków, która wygrała u siebie z Lechem Poznań 3:2. "Pasy" w końcówce sezonu skutecznie bronią się przed spadkiem i teraz zajmują dziewiątą, bezpieczną pozycję. Mimo porażki "Kolejorz" utrzymał szóste miejsce w tabeli.Usatysfakcjonowani zdobyciem pucharowego trofeum piłkarze z Płocka przegrali na wyjeździe 0:3 z Groclinem Dyskobolią Grodzisk Wlkp. Mimo to utrzymali 12. pozycję w klasyfikacji, a Groclin awansował na siódme miejsce, zamieniając się pozycjami z Pogonią Szczecin.
Pogoń wywiozła jeden punkt z Gdyni, gdzie zremisowała z Arką 0:0. Trzy punkty znacznie ułatwiłyby gospodarzom walkę o utrzymanie, a remis stawia ten zespół w bardzo trudnej sytuacji. Arka jest w tabeli przedostatnia, tracąc dwa punkty do Górnika Zabrze.
Z pierwszą ligą żegna się już definitywnie Polonia Warszawa. "Czarne Koszule" zremisowały na wyjeździe 0:0 z Odrą Wodzisław i nadal zajmuje w tabeli ostatnie miejsce. Na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek ligowych stołeczna drużyna ma osiem punktów straty do barażowej pozycji.
O niespodziance można mówić w spotkaniu Górnika Łęczna z Kolporterem Koroną Kielce. Obydwie drużyny w tym meczu bardzo potrzebowały trzech punktów - gospodarze po to, aby myśleć realnie o utrzymaniu się, gościom zwycięstwo potrzebne było, żeby walczyć jeszcze o udział w Pucharze UEFA.
Cel udało się osiągnąć Górnikowi, który wygrał 3:0 z drużyną, która w poprzednich kolejkach walczyła jak równy w równym w Wisłą Kraków i Legią Warszawa. Dwie bramki zdobył Jakub Grzegorzewski, a wynik przypieczętował Kamil Oziemczuk. Dzięki temu zwycięstwu Górnik awansował na 13. miejsce w tabeli, dające utrzymanie w pierwszej lidze. Kolporter natomiast jest czwarty, a ta pozycja daje prawo gry w Pucharze Intertoto.
W meczach 28. kolejki padło 17 bramek. Sędziowie pokazali 33 żółte kartek i trzy czerwone (wszystkie meczu Arka - Pogoń). Na trybunach zasiadło ok. 46,5 tys. widzów.

 Wyniki 28. kolejki
 Tabela I ligi

Komentarze